Po górnictwie kredowym zostały pozostałości w podziemiach kredowych w Chełmie. Jest to duża zabytkowa kopalnia kredy. Podziemia te stanowią pozostałość górnictwa, które wyposażone są w wielopoziomowe korytarze o komory powstałe w wyniku wielowiekowej eksploatacji kredy piszącej, a tunele zlokalizowane są w okolicy góry zamkowej (kiedyś tunele były schronieniem dla mieszkańców przed napadami i wojnami). Kopalnia kredy zaczęła funkcjonować w osiemnastym wieku i to wtedy właśnie zaczęto wydobywać kredę. Największy rozwój działalności wydobywczej przypada na wiek siedemnasty i osiemnasty. W wieku siedemnastym nie wszystkie miasta miały dostęp do podziemi. Wtedy wejścia nazywane były szyjami murowanymi. Po długim czasie pojedyncze wyrobiska zaczęły łączyć się, zaczęły tworzyć podziemny labirynt, który do dzisiejszych czasów nie wiadomo gdzie się kończy. Prace w kopalni trwały do dziewiętnastego wieku. Z początku wydobywanie kredy było dość ograniczone, a po czasie całkowicie zakazane przez władze miejskie. W podziemiach kredowych panuje zwłaszcza stała temperatura, która jest niezależna od pogody na zewnątrz. Zazwyczaj temperatura sięga do +9stopni.