Rozwój wielkich aglomeracji miejskich, sprawia, że jest w nich coraz mniej wolnej przestrzeni, której każdy skrawek jest w pełni zagospodarowywany zarówno na planach architektów urbanistów, jak również w praktyce. Coraz mniej mamy wolnego miejsca, aby wypocząć i odetchnąć. Są oczywiście parki, jednak to nie wiele w porównaniu do naszych potrzeb. Zamiast placów zabaw często budowane są duże markety, do których wybieramy się z rodzina na niedzielne spacery. W nich często jadamy obiad, robimy zakupy i w nich bawią się nasze dzieci. Spoglądając w górę już nawet nie widzimy nieba i chmur, lecz wysokie kilkunasto lub kilkudziesięciopiętrowe wieżowce, w których mieszkamy nie znając naszych sąsiadów, a także pracujemy. Wszystko dzieje się w pośpiechu, a my rzadko mamy czas na wspólne chwile spędzone z rodziną poza domem. Niestety takie są potrzeby zarówno gospodarki naszego kraju jak i społeczeństwa, my musimy się jedynie przystosować albo kupić działkę na wsi, na której będziemy mogli spędzać wolny czas.
